Nasza Idea

Miło nam, że się tutaj znalazłeś, Drogi Gościu. Z przyjemnością przedstawiamy Ci naszą wizję i nasze pomysły, które postanowiliśmy zrealizować dla naszego wspólnego dobra.

Wita Cię Majru – oaza, w której odnajdziesz nowe inspiracje, szlaki, którymi będziesz mógł podążać dalej. To, co jest tu i teraz, to być może dopiero początek Twojej drogi lub być może kolejny jej etap, ale to, że tu się znalazłeś nie jest przypadkowe. Nie ma przypadków, nie wierzymy w przypadki.

Zostań z nami. Spakujmy plecaki i ruszajmy w drogę wspólnie, ku naszej lepszej przyszłości, ku lepszemu zdrowiu i uwolnieniu drzemiącego w nas potencjału.

Zapewne nie raz zastanawiałeś się, co z tym światem jest nie tak. My też się zastanawialiśmy. Wielu ludzi o tym myśli. Ale gdy dotarło do nas, że możemy choćby tylko 10 procent swojej energii „narzekania” wykorzystać na twórcze działanie, świat wokół nas powoli zaczął ulegać zmianie, z czasem coraz bardziej dla nas zauważalnej. To nas bardzo zachęciło do podejmowania następnych kroków.

My – zanim w naszych pragnieniach zrodził się pomysł na Majru – część szlaków już przeszliśmy. Zmieniliśmy naszą dietę, przyzwyczajenia, zachowania, sposoby komunikowania się z otoczeniem. Zaczęliśmy szukać spokoju i stabilizacji wewnątrz siebie oraz radości z komunikowania się z otoczeniem – wynikających z pragnienia urządzenia sobie i przebywania w lepszym, zdrowszym świecie, w naszym małym gniazdku i w najbliższym jego otoczeniu. W pewnym momencie, ku naszemu zaskoczeniu, wokół nas zaczęli pojawiać się ludzie podobnie myślący, podobnie pojmujący rzeczywistość, mający zbieżne z nami cele, idący tą samą drogą. Zaczęło nam być raźniej, zaczęliśmy wspierać się nawzajem.

By lepiej żyć, by zdrowiej żyć.

Majru zrodziła się w małym drewnianym domku w Beskidzie Wyspowym, z troski o zdrowszy styl życia. Był to po prostu kolejny etap, kolejna ścieżka na naszym szlaku, ponieważ nie chcieliśmy już kupować ogólnodostępnych kosmetyków czy środków czystości. Pierwsze nasze produkty – mydełka – testowaliśmy na sobie namiętnie tygodniami, nie mogąc się nadziwić, jakie dają rezultaty pielęgnacyjne i zdrowotne, które od razu odczuliśmy. I pomyśleć, że wystarczyło tylko nisko pokłonić się Naturze i wykorzystać umiejętnie to, co Ona nam daje. Po mydełkach przyszedł czas na inne kosmetyki i produkty – kremy, pomadki, balsamy, peelingi, pasty piorące itd… nawet na własną pastę do zębów, czy ziołowe zestawy kąpielowe. Oczywiście ciągle coś nowego wymyślamy, analizujemy, opracowujemy i testujemy. Stale poszukujemy nowych rozwiązań, przy czym bazujemy na składnikach pochodzenia roślinnego, naturalnego.

A wszystko po to, by lepiej żyć, by zdrowiej żyć.

Nasz cel na końcu tego szlaku, co do którego wierzymy, że jest jednym z wielu prowadzących nas w konkretne miejsca, to prowadzenie i rozwijanie małej, rodzinnej manufaktury, w której powstają zdrowe produkty kosmetyczne o szerokim zastosowaniu oraz środki czystości, wytworzone z wdzięcznością dla Natury, że obdarzyła nas składnikami do ich produkcji i ze szczerą intencją, aby wyszły na zdrowie każdemu, kto wejdzie w ich posiadanie i będzie ich używał. Naszym pragnieniem jest to, abyśmy my byli zdrowsi i abyś Ty – Drogi Gościu – również był zdrowszy, szczególnie w aspektach, w których my sami możemy mieć na to świadomy wpływ. Nasza produkcja nie jest i nigdy nie będzie produkcją masową. Priorytetem dla nas są jak najbardziej naturalne metody produkcji oraz maksymalna wartość prozdrowotna naszych produktów podczas ich codziennego stosowania.

Wszystkie receptury wymyśliliśmy i opracowaliśmy sami, oczywiście opierając się na analizie różnych źródeł, z których czerpaliśmy nasze doświadczenie, wiedzę, inspiracje i wyciągaliśmy samodzielne wnioski, robiliśmy cierpliwie notatki, dyskutowaliśmy wielokrotnie do późnych godzin nocnych.

Do uruchomienia Majru przygotowywaliśmy się przez długi okres czasu. Wszystkie nasze produkty wytwarzane są zgodnie z obowiązującymi przepisami i normami, a także zasadami dobrej praktyki produkcyjnej /GMP/. Oferowane kosmetyki zostały przebadane i uzyskały wszelką wymaganą dokumentację, potwierdzającą ich bezpieczeństwo (ocena bezpieczeństwa produktu kosmetycznego). Zostały również wprowadzone do bazy CPNP (Cosmetic Products Notification Portal) prowadzonej przez Komisję Europejską. 

Wszystkie ręcznie malowane motywy dostarcza nam Pani Artystka – Agatka Kuś.

Pamięci mojego Brata, poświęcam.