Pierwsze kroki…
Słyszymy często, że najtrudniejsze są pierwsze kroki. To prawda. Niezrażeni tym faktem działamy nieprzerwanie.
Obserwujemy, zbieramy wnioski, notujemy, jak to jest być nową, przecierającą swoje szlaki małą firemką, która chce coś zrobić dobrego, włożyć swój wkład w lepszą rzeczywistość.
Żeby był pełniejszy obraz tego, co do tej pory zrobiliśmy, troszkę postanowiliśmy to przybliżyć tym wpisem. Zrobić tym samym niejako takie małe podsumowanie na tym etapie w jednym miejscu zbierając to, co istotne.
Manufaktura wystartowała oficjalnie 2 lutego 2017 roku, po około roku przygotowań, w tym około pół roku prac związanych z przygotowaniem lokalu produkcyjnego pod wymogi sanitarne, prawne. Mamy lokal produkcyjny odebrany przez Sanepid. Zbadaną wodę w laboratorium, protokół od Pana kominiarza, który stwierdził sprawność systemów wentylacyjnych etc., certyfikowanych dostawców surowców do produkcji dysponujących pełną dokumentacją /świadectwa jakości, certyfikaty analizy, wyniki badań laboratoryjnych etc…/, zatwierdzone receptury mydełek – wystawione oceny bezpieczeństwa produktów kosmetycznych, mydełka wpisane do unijnego rejestru produktów kosmetycznych CPNP zgodnie z zaleceniem Komisji Europejskiej /numery raportów oceny bezpieczeństwa oraz numery CPNP zostały podane na stronie internetowej przy każdym produkcie – dokumentacja do wglądu w siedzibie Majru – Natural Cosmetics/.
Produkujemy. Na małą skalę, małe partie, ze szczególną troską o jakość. Każde mydełko wypieszczone własnymi rękoma. W składzie? Olej ze słodkich migdałów, nierafinowane masło shea, oliwa z oliwek, olej kokosowy, olej palmowy i rzepakowy. Ponadto naturalne olejki eteryczne oraz barwniki tylko pochodzenia roślinnego. Mydełka umieszczone są w kartonikach, na których znalazły się ręcznie malowane motywy graficzne Pani Artystki i dyskretnie błyszczące logo Majru, wykonane w technice hot stamping oraz cytat, który naszym zdaniem wiernie oddaje nasze nastawienie do tego, co robimy /dlatego go umieściliśmy :)/.
Stawiamy pierwsze kroki na polu marketingowym.
Już dzisiaj nasze mydełka można nabyć w NOWYM SĄCZU, w sklepie “Żyj zdrowo !!!” na ul. Berka Joselewicza 2 – chyba każdy Nowosądeczanin oraz mieszkaniec okolicznych miejscowości, który interesuje się zdrowym trybem życia oraz zaopatruje się w pro-zdrowotne produkty z pewnością zna to miejsce https://www.facebook.com/sklepzyjzdrowo/?fref=ts. Za chwilkę /dzisiaj po południu/ mydełka będą dostępne w Salonie Fryzjerstwa Artystycznego “Hair – Obsession” w LIMANOWEJ przy ul. Matki Boskiej Bolesnej 46 – miejscu o uznanej renomie w rejonie limanowskim i nie tylko https://www.facebook.com/fryzjer.hair.obsession/?fref=ts.
Majru – Natural Cosmetics zostało jednym ze sponsorów VII Charytatywnego Biegu Świętego Rocha, który odbędzie się 24 czerwca 2017 roku. M.in. ufundowaliśmy nagrody dla uczestników tej imprezy https://www.facebook.com/events/1649215675106451/.
Mamy zaplanowane przynajmniej kilka innych imprez, na których będzie się można z nami spotkać, porozmawiać, zobaczyć nasze produkty i zdecydować :), przy czym o tych imprezach postaramy się informować w kolejnych wpisach.
Prowadzimy rozmowy z polskimi oraz zagranicznymi odbiorcami.
Pracujemy dalej.
Czy na sukces? Zależy, jaki rodzaj sukcesu ktoś ma na myśli.
Dla nas największym sukcesem i powodem do największego zadowolenia są miłe telefony, SMSy, maile, czy komunikaty, które odbieramy na Facebooku, że komuś zwyczajnie pomógł nasz produkt, że się przydał, że dobrze zadziałał. To jest dla nas najważniejsze. Cieszy nas każdy powracający Klient, których grono stale się powiększa. Cieszą nas rozmowy i wspólne tematy. Cieszy nas kontakt twarzą w twarz, wspólnie wypita filiżanka herbaty na Krakowskiej 48 lub w innych miejscach, w których się spotykamy.
Dziękujemy bardzo tym wszystkim, którzy trzymają za nas kciuki, którzy nas wspierają.
Do zobaczenia!